do prawidłowej wartości to powinniśmy jeden raz w miesiącu kontrolować ciśnienie albowiem ma to wplyw na spalanie pojazdu i na bezpieczeństwo podruzujacych
Witam
Mam taką ciekawostkę, w czasie jazdy ( droga bez dziur) pękła i rozpadła się tylna szyba ( nie miała skaz i dziur ) w Leonie II.
I w związku z powyższym mam pytanie czy spotkał się ktoś może z takim przypadkiem ( może słyszał ) oraz drugie pytanko, gdzie w wawie można tanio a przede wszystkim solidnie wymienić w/w szybę
Coś mi świta, że chyba w OI też były takie przypadki...
Co do montażu nowej to zależy ile chcesz wydać ( oryginał czy zamiennik ). Na początek zapytaj w AutoGlassJaan, bo tam jest w miarę tanio ( zamienniki NordGlass-a ) i zazwyczaj mają szyby "od ręki"...
byly takie przypadki taki tez przezylem jazda jazda parkowanie auto zatrzymane, i trach szyba pekla. w aso wzieli wymienili za polowe ceny szyby powiedzieli ze jakas wada niby fabryczna.
Miałem taki przypadek w Ibizie '00. Auto stoi, klapa w górze, trach... Zamykam klape a tu szkło się sypie. Byłem akurat w Holandii a tam wymiana ok 500E, no więc powrót do kraju i wymiana za ok 400zł. Ale to był 2002 rok... Do dziś nie wiem czemu strzeliła :evil:
a ja myślałem, że to tylko stare auta tka miały. mając jeszcze fiata 125p wracałem zimą z nart i podczas normalnej jazdy, co prawda był siarczysty mróz, usłyszałem huk. tylna szyba rozsypała się w drobny mak. nastąpiło to krótko po włączeniu ogrzewania tylnej szyby...
Nie słyszałem o takim przypadku w Skodzie, ale kilkanaście lat temu rodzice sprzedawali Cinquecento ... Facet kupił i zadowolony pojechał ( auto faktycznie było w super stanie - żadnych wad ukrytych, miało chyba ze 4 lata), zrobił ok. 200km.
Następnego dnia jak stał na światłach strzeliła mu tyla szyba :shock: - samoczynnie.
Było to trochę w inne epoce więc rozumiem, ale w nowych autach :evil: naprężenia :idea: :idea: :idea: bo co innego :?:
Nie dyskutuj nigdy z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem ...
Mettler, współczuję zawsze to człowiekowi się ciśnienie podnosi :evil:
Ori to ASO ale to jakieś koszmarne pieniądze a jak zamiennik to tak jak napisał kowal 2002, AutoGlassJaan
W moim przypadku szyba nie była "wygrzewana" w momencie rozsypki .
Jaan niestety podał kosmiczny termin jak również nie ma w ofercie szyby fabrycznie przyciemnionej więc pozostał serwis, najtaniej w wawie w Auto Barcelonie za "jedyne" 1100 z montażem i KLEJEM ( za to liczą oddzielnie :lol: )
Miałem w swojej O1 przypadek o tyle podobny, że z kompletnie niewiadomych przyczyn pękłą potężnie szyba przednia. Było cholernie upalne lato, zrobiłem weekendową trasę nad morze i z powrotem, wstawiłem auto do garażu, a rano od górnej krawędzi po prawej stronie miałem wijące się pęknięcie na kilkanaście centymetrów. Najgorsze było to, że następnego dnia miałem wyjazd daleko za granicę, a nigdzie nie mogłem od ręki wkleić nowej. Tyłek uratował mi nieoceniony kolega Garret - oby jego słoń kąpał się w mleku:-) - który użyczył mi swojego tyle co zawirusowanego wózka. Tym większy szacun dla niego:-) W warsztacie gdzie wklejali mi nową szybę twierdzili, że widzieli podobne przypadki pęknięć w O1. Byłem wtedy zdrowo zaskoczony i wkurzony, bo nie byłem w stanie powiązać tego pęknięcia z żadnym uderzeniem czy choćby jazdą po dziurach. Ot taki statystyczny przypadek, który trafił na mnie. Zastanawiałem się nawet czy miały na to wpływ ekstremalne wtedy temperatury - dzień później w drodze przez Niemcy termometr pokazywał 39 stopni.
w czasie jazdy ( droga bez dziur) pękła i rozpadła się tylna szyba
Zamieszczone przez kowal 2002
Coś mi świta, że chyba w OI też były takie przypadki...
tak miałem ja jechałem sobie i strzeliła mi tylna szyba w drobny mak.Auto było na gwarancji i w ASO Wimar jerozolimskie wypieli sie tyłkiem że nie podlega cos takiego gwarancji mimo to ze pan od gwarancji powiedział mi ze to jest wada fabryczna :diabelski_usmiech olałem ich i zrobiłem sam na swoja rękę na Okęciu niedaleko od reala jadąc w strone Janek,nie pamiętam adresu i ceny bo robiłem 4 lata temu lae do tej pory trzyma jak należny
Komentarz